Mleczarnia H. Schroetera (Molkerei H. Schroeter)

W 1883 roku H. Schroeter uruchomił w Stankowie mleczarnię, a już 5 lat później był jednym z pierwszych w Prusach Wschodnich, którzy w swoich gospodarstwach mleczarskich zastosowali automatyczne dojarki. Posiadał też duńską wirówkę do mleka oraz maszynę parową, która napędzała wszystkie urządzenia mechaniczne mleczarni. Z czasem własna produkcja mleka stała się niewystarczająca, więc surowiec pozyskiwał od okolicznych chłopów i z majątków ziemiańskich.
Początkowo produkował tylko masło (serownia jeszcze nie działała), a odtłuszczone mleko odsprzedawał swoim dostawcom. Za radą barona von Minnigerode [zob. temat] z Rejsyt (Rossitten), Hermann Schroeter od wiosny 1885 r. zaczął wysyłać do odbiorców masło jako przesyłki pocztowe. Jednak zamówień było tyle, że mleczarnia w Stankowie nie mogła zaspokoić rosnącego wciąż popytu. H. Schroeter postanowił w 1889 r., utrzymując tutejszą mleczarnię, założyć filię w Elblągu, bowiem przy tak dużej populacji przemysłowej miasta (w 1890 – 41 576 mieszkańców) spodziewał się bardzo dobrej sprzedaży odtłuszczonego mleka i maślanki.

Elbinger Metallwerke G. m. b. H. w latach 1900-1912, od 1913 r. Molkerei H. Schroeter.
W dniu 18 listopada 1889 roku elblążanie mieli okazję spróbować pierwszy produkt nowej mleczarni, a było to masło - pięknie uformowane w jednofuntowych (0,5 kg) i półfuntowych opakowaniach z nazwiskiem właściciela mleczarni i opatrzone dekoracją w postaci wieńca – informowało w dniu następnym "Altpreussische Zeitung" [zob. temat]. Pismo dodało też, że trwają prace wykończeniowe budynku mleczarni od strony Mühlendamm (Grobla Młyńska), w którym będzie produkowana serwatka do celów leczniczych i jeżeli jesienna aura dopisze, to zostanie on otwarty jeszcze w bieżącym roku.
Nowa mleczarnia na Äußeren Mühlendamm (Romualda Traugutta) w Elblągu codziennie przetwarzała ok. 700 litrów mleka. Latem roku następnego było już 6 tys. litrów dziennego przerobu. Mimo wielkich nadziei, Hermann Schroeter nie podejrzewał, że z tych skromnych początków rozwinie się tak szeroko rozgałęziona firma.

Reklama H. Schroeter Molkerei Elbing z 1921 r. W ofercie proponowano m.in. herbatniki serwatkowe (Molkenkeks) i chleb serwatkowy (Molkenbrot).
Na początku działalności cała produkcja elbląskiej filii zostawała w Elblągu i nie zaspakajała zapotrzebowania - gdyż szybko rozwijały się zakłady przemysłowe i populacja miejska rosła z roku na rok. H. Schroeter poczuł potrzebę rozszerzenia produkcji, dlatego kupił wiosną 1891 roku na Winnicy (Weingarten) dawną słodownię browaru Englisch Brunnen [zob. temat] i tam uruchomił produkcję pełnotłustego sera tylżyckiego (Tilsiter Käse - półtwardy ser produkowany z krowiego mleka). Leżakownia w byłej słodowni mogła pomieścić 30 tys. sztuk tego sera. W roku następnym z pomocą rodziny, przyjaciół i znajomych kupił od browaru dawny majątek mieszczański Winnica (Weingrundforst). Były to dawne posiadłości Elbląga, tzw. "freie Bürgergüter" z pięknym starym parkiem i ogrodami. Łącznie w Winnicy Schroeter posiadał 316 mórg ziemi. Na południowym krańcu dawnej posiadłości Schroetera znajduje się ok. 200-letni dąb, pod którym 8 maja 1807 roku stał cesarz Napoleon Bonaparte, gdy wizytował oddziały francuskie (12 tys. konnicy) dowodzone przez jego szwagra Joachima Murata. Na Winnicy działał m.in. młyn zbożowy, tartak, stolarnia, kuźnia, piekarnia, ślusarnia i były tam stawy rybne. Była tam również możliwość hodowli kilkuset tuczników, a tym samym wykorzystania dużych ilości serwatki i innych pozostałości mlecznych.

Mleko dowożono do mleczarni zaprzęgami konnymi, transportem samochodowym oraz koleją.
Już wówczas firmę H. Schroetera zaczęto nazywać "Mleczarskim Imperium". Zakłady miały 8 filii w okolicznych miejscowościach: Wilkowo (Wolfsdorf-Höhe), Pomorska Wieś (Pomehrendorf), Zastawno (Schönberg), Karczowiska Górne (Oberkerbswalde), Nowe Dolno (Neu-Dollstädt), Brudzędy Wielkie (Groß Brodsende), Zielonka Pasłęcka (Grünhagen) i pierwszą siedzibę w Stankowie (Stühmswalde). Później uruchomiono jeszcze filię w majątku Matule (Mothalen) koło Starego Dzierzgonia (Alt Christburg). Mleko dowożono do mleczarni zaprzęgami konnymi, transportem samochodowym oraz koleją.

Produkcja sera tylżyckiego w Winnicy.
Z biegiem czasu i elbląski zakład produkcyjny okazał się zbyt ciasny, co zmusiło Hermanna Schroetera do poszukiwania nowej lokalizacji z wystarczająco obszernymi budynkami, które można zaadaptować do produkcji mleczarskiej. Wkrótce znalazł takie na dużej i bardzo dogodnie położonej posiadłości nad rzeką Kumielą przy późniejszej ulicy Hindenburgstrasse (Generała Józefa Bema). Był to teren po zamkniętej w 1912 roku spółce Elbinger Metallwerke G. m. b. H. Realizacja zakupu i adaptacji budynków stała się możliwa w 1913 r. za pieniądze pozyskane ze sprzedaży wojsku – na przyszłe koszary - części gruntów majątku w Winnicy. Rozbudowa i przystosowanie kolejnego zakładu do produkcji mleczarskiej trwała aż do 1915 r. Odtąd był to główny zakład produkcyjny firmy. W 1921 roku mleczarnia H. Schroetera rozszerzyła swój zakład przetwórstwa serwatki (Molkenpulver - serwatka w proszku), uruchomiono linię produkcji laktozy (Milchzucke - laktoza- cukier mleczny).

Piekarnia chleba i ciastek serwatkowych.
Herman i Hulda Schroeter mieli dwóch synów Ottona (*1887, †1980) i Hansa (*?, †?). Pierwszy z nich, prawdopodobnie starszy, na wiosnę 1912 r. objął na krótko zarząd gospodarstwa rolnego firmy o powierzchni 320 hektarów w Stagniewie (Stagnitten – obecnie dzielnica Elbląga na wschodnim krańcu miasta), ale wkrótce przeszedł do pracy w mleczarni i jeszcze w tym samym roku został powołany do służby wojskowej, którą odbył w 36. Pułku Artylerii Polowej w Gdańsku. Od końca I do końca II wony światowej kierował Molkerei H. Schroeter.
Drugi syn Hans Schroeter zarządzał posiadłościami ziemskimi firmy, były to trzy gospodarstwa z ponad 500 hektarami gruntów rolnych: w Winnicy, Stagniewie i Stobojach (Klein Stoboy). W jego gestii było zarządzanie m.in. hodowlą tuczników, rzeźnią, cegielnią, tartakiem, gospodą i młynem. Hans prawdopodobnie nadzorował też inwestycje firmy (np. budowa elektrowni i wodociągu).
Po śmierci Hermanna Schroetera (pierwsza dekada marca 1928 r.) jedyną właścicielką firmy została wdowa Hulda Schroeter. W jej imieniu firmą kierował dalej, bo od 1918 r., syn Otto. Pod jego zarządem zakłady przetrwały kryzys gospodarczy lat 20. i początku 30. XX w., który dotknął szczególnie przemysł ciężki (np. Zakłady F. Schichaua w 1929 r. zostały upaństwowione) i spowodował wysokie bezrobocie - Elbląg znajdował się wówczas pod tym względem na szczycie miast w całej Rzeszy (jeszcze w 1933 r. na 72 tys. 409 mieszkańców Elbląga odnotowano blisko 12 tys. bezrobotnych). Podobnie jak w latach I wojny światowej spadła produkcja i sprzedaż wyrobów Schroetera. Wkrótce też banki zażądały spłaty zaciągniętych kredytów. Jednak na początku lat 30. firma zaczęła wychodzić na prostą i pozyskała nawet nowe punkty sprzedaży. W tym czasie w Elblągu przy alei Grunwaldzkiej 31 (Tannenberg Alee) działała konkurencyjna fabryka serów Ericha Lanza "Tilsator-Werk Elbing", który miał mleczarnię w Stegnach (Stegeen) k. Pasłęka. Duży magazyn serów szwajcarskich oraz tylżyckich miał w Elblągu przy Mühlendamm 52 i 53 Heinrich Wüthrich. Jego serowarnie znajdowały się w Adamowie, Wikrowie, Nowakowie, Nogatowie oraz w Stobcu.

Reklama firmy serowarskiej Heinricha Wüthricha z 1926 r.
W latach 30. XX w. w firmach Schroetera zatrudnionych było ponad 400 pracowników, w 1942 r., gdy uruchomiono nową linię produkcyjną butelkowania mleka, liczba ta wzrosła do 500 osób. W 1944 r. mleczarnia przetwarzała około 30 milionów kilogramów mleka. Doktor Otto Schroeter (doktor filozofii) w latach 1921-1933 był członkiem Izby Przemysłowo-Handlowej (Industrie- und Handelskammer) oraz należał do zarządu stowarzyszenia miejskich gospodarstw mleczarskich. W 1935 roku firma została przekształcona w rodzinną spółkę komandytową - czyli nie była już własnością jednej osoby. W latach 1935-1936 w elbląskiej mleczarni zbudowano elektrownię o mocy 525 KVA. Zasilała ona główny zakład oraz obiekty pomocnicze, takie jak młyn, tartak, fabrykę skrzyń, centralną piwnicę do przechowywania i gospodarstwo w Winnicy, a także gospodarstwa rolne w Stagniewie i w Stobojach. Powstał też własny system zaopatrzenia w wodę, którą doprowadzono do mleczarni wodociągiem z Winnicy. Inwestycje te znacznie pomogły mleczarni w obniżeniu kosztów produkcji.

Mleko i wyroby mleczne dostarczano codziennie statkiem z Elbląga.
W 1937 roku mleczarnia zakupiła w Krynicy Morskiej (Kahlberg) [zob. temat] budynek dawnego hotelu „Zum Schwarzen Walfisch”, gdzie powstała restauracja mleczna. Mleko i wyroby mleczne dostarczano codziennie statkiem z Elbląga.

Oferta mleczarni Schroetera w Krynicy Morskiej.
Strona w przygotowaniu, treść może ulec zmianie.
Inne elbląskie fabryki
Rzeźnia Miejska (Stadt Schlachthof)


Rzeźnia miejska około 1925 r.
Zakłady mięsne istniały w tym miejscu ponad 100 lat – do końca lat 90. XX w. Za sprawą niedopatrzenia lub celowego działania zakłady nie były wpisane do rejestru ochrony zabytków. Zabytkowe obiekty zostały zburzone (w tym wieża ciśnień), gdy teren od miasta kupiła francuska sieć supermarketów i hipermarketów, która zbudowała tutaj hipermarket E.Leclerc (otwarcie odbyło się 24 listopada 2004 r.) oraz duży parking i stację benzynową w miejscu targowiska miejskiego, gdzie handlowano królikami i drobiem – czyli dawnego targu bydlęcego. Po miejskiej rzeźni pozostał jedyny budynek, w którym przed 1945 rokiem mieściła się siedziba zarządu rzeźni i mieszkał w nim długoletni dyrektor dr Max Cramer. Po wojnie, w ocalałym budynku z czerwonej cegły przy ul. Żeromskiego 2, do czasu likwidacji Elbląskich Zakładów Mięsnych "ELMEAT" (rozpoczętej w 2001 r.), mieściła się administracja zakładów. Dziś w jego wyremontowanych pomieszczeniach znajduje się Endorfina - Centrum fitness, odnowy i rehabilitacji. Elbląski zakład miano reaktywować w nowym miejscu (przy ulicy Mazurskiej), jednak nic z tego nie wyszło.
Fabryka papy Franza Schillera (Dachpappenfabrik Franz Schiller)


Dziś w miejscu fabryki papy F. Schillera znajduje się sklep sieci "Biedronka".
Strona w przygotowaniu, treść może ulec zmianie.
Elbląskie hotele
Hotel "Stadt Elbing"


Hotel Stadt Elbing zbudowano z myślą o handlarzach i kupcach bydła przybywających na targ bydlęcy.

Targ bydlęcy (Viehhof), na dalszym planie Hotel Stadt Elbing.

Hotel Stadt Elbing od strony wschodniej.
Hotel był też miejscem odpoczynku i spotkań elblążan, odbywało się tutaj wiele letnich i zimowych imprez. Ze względu na swoje sąsiedztwo i przebywających w hotelu gości, był on nazywany żartobliwie "Ochse-Tempel" lub "Bullen-Tempel" ("Świątynia Wołów" lub "Świątynia Byków"). W latach 1914-1918 r. hotel był rezerwowym szpitalem wojskowym. Około 1915 roku, gdy pomieszczenia hotelu jako lazaretu były niewystarczające, na placu pomiędzy nim a rzeźnią zbudowano drewniane baraki - po I wojnie służyły jako mieszkania zastępcze dla biednych rodzin.


Zbudowanie ok. 1915 r. baraki, po I wojnie światowej służyły jako mieszkania zastępcze dla biednych rodzin.
Pierwszym restauratorem hotelu "Stadt Elbing" był Eduard Hildebrandt, po jego śmierci w 1909 r. Max i Marie Hildebrandt. W 1920 roku hotel przejął torunianin Oswald Gommel (w latach 30. XX w. przejął hotel "Deutsches Haus" na rogu Friedrich – Heilig – Geiststrasse) a po nim jego syn Gerhard. Następnie, do czasu przejęcia hotelu przez Wehrmacht, zarządzał nim Hermann Dresing. Z ramienia wojska byłym hotelem zarządzał generał Both. W czasie II wojny przebywali tutaj urlopowicze z frontu. W 1945 roku stacjonowało tutaj dowództwo Armii Czerwonej. Po przejęciu obiektu przez władze polskie był on na krótko hotelem, ale władze powiatowe przekazały go służbie zdrowia. Obecnie jest on w posiadaniu NZOZ Nasza Przychodnia.

Hotel Stadt Elbing był miejscem odpoczynku i spotkań elblążan, odbywało się tutaj wiele letnich i zimowych imprez.
Hotel "Königlicher Hof" ("Dwór królewski")






Hotel "Germania"ależał do restauratora Hermanna Arndta. Hotel "Germania" znajdował się na Junkerstr. 19(ul. Giermków). W książce adresowej z 1914 r. (Adressbuch Elbing) pod tym adresem, obok Hermanna iElsy Arndt, figuruje wielu mieszkańców: kupiec Antonius Matydiewitz, kowal Hermann Labowski,subiekt Willi Neumann, robotnik Wilhelm Turau, komiwojażer Bruno Schulz, ślusarz ErichSorgatz, ślusarz Albert Strehl. Po drugiej stonie ulicy (nr 22) znajdowała się Apteka Polska.
Hotel "Stadt Berlin" ("Hotel de Berlin") / "Deutsches Haus" / "Englisches Haus"

około 1820 r. były dom rajcy Roskampffa przy Friedrich-Wilhelm-Platz (Plac Słowiański) pod numerem 1777 (później nr 4), został przekształcony przez kupca Ephraima Christiana Beckera na hotel, który otrzymał nazwę "Stadt Berlin", ale zwany był także "Hotel de Berlin". Po nim właścicielami hotelu byli: Paul Krüger, Gustav Louis Schmelzer (lub Schmalzer) oraz F. Naumann.
Hotel "Deutsches Haus" znajdował się najpierw obok ratusza przy Friedrich-Wilhelm-Platz 7 (właściciel Richard Matthies). Przed 1912 rokiem budynek hotelu został rozebrany, a na jego miejscu zbudowano duży budynek mieszkalno usługowy. Jego nazwę przejął hotel "Stadt Berlin", a kiedy miasto wykupiło ten budynek i urządziło w nim Miejską Kasę Oszczędności (Städtische Sparkasse) w 1921 roku, nazwa przeszła - po raz trzeci - na hotel "Englisches Haus" (właściciel J. Rahn) przy Heilig – Geiststraße 27 (narożnik Wigilijnej i Rycerskiej). W latach 30. XX w. hotel ten przejął Oswald Gommel (poprzednio restaurator hotelu "Stadt Elbing"). Jego ostatnim właścicielem był do 1945 roku Karl Ehm.

Hotel "Stadt Berlin" w końcu XIX w.



W głębi hotel "Englisches Haus" przy Heilig–Geiststraße 27. Po lewej tzw. "Anioł Śmierci" - pomnik poległych w wojnie francusko-pruskiej (1870-1871).

Hotel "Deutsches Haus" przy Friedrich-Wilhelm-Platz 7.


Hotel "Deutsches Haus" (w głębi po lewej) w miejscu dawnego hotelu "Stadt Berlin".
Hotel "Central-Hotel"



Hotel "Rabchen" ("kruczek")



Hotel "Rauch"/Rauch's Hotel: Vensky




Hotel "Deutscher Kaiser"
otel znajdował się w budynku przy Junkerstr. 24/25 (ul. Giermków). Około 1914 r. zarządzał nimEichhorn.
Hotel "Kusch" / "Weißer Löwe" ("Biały Lew")



Hotel "Bahnhofshotel"/Hotel "du Nord"


Hotel "Zur Haffuferbahn"

otel znajdował się obok dworca Haffuferbahn przy Brandenburgerstr. 22. Funkcjonował prawdopodobnie tylko od początku XX w. do lat 20. Prowadzony był przez Daniela Philippa.

Hotel "Reichshof"


Hotel "zum Ritter"
Hotel był przy Neustädtische Wallstrastr. 26/27 (ul. Hetmańska), około 1914 r. jego właścicielem był Wagner.
Hotel "Elbinger Hof"
Zajmował budynek przy Am Elbing 7/9 (Wybrzeże Gdańskie), Emil Radtke (1914), Gertrud Lau
Hotel "Kronprinz" ("książę koronny")
Hotel znajdował się na Altstädtische Wallstraße 11/12 (ul. Wałowa). Właścicielem hotelu i gospody "Gasthof
zum Kronprinzen" był Josef Regenbrecht (1895).
Hotel "Schneider"
Był na Starym Mieście pod adresem Heilig Geist Straße 29 (Św. Ducha). W 1895 r. właścicielem hotelu był Jacob
Jacobsberg.
Hotel "Preuschoff"
Franz Preuschoff, Schankwirt Lg. Niederstr. 74
Hotel "Zur Hoffnung"
Unger Gasthofbesitzer, H., Am Elbing 6
Hotel "Zufriedenheit" Inh. Nickel Gastwirth, Fr., Berliner Str. 1
Strona w przygotowaniu, treść może ulec zmianie.
Źródło:
Curt Uffhausen, Deutschlands Städtebau- Elbing - Bildband Gebundenes Buch – Berlin 1929, s.160-161.
S. Gierszewski, Elbląg. Przeszłość I teraźniejszość, Gdańsk
1970, s.184.
Robert Dorr, Elbing,
Kahlberg u. Cadinen : neuer illustrierter Führer ; Illustrierter Führer durch
Elbing, Kahlberg, Cadinen u. Umgegend, Danzig 1911 s.11.
Christa
Mühleisen http://www.aefl.de [dostęp:23.06.2019]