Elbląg i Wysoczyzna Elbląska w czasach Królestwa Pruskiego
(Wykorzystano m.in.: E.G. Kerstan, Die Geschichte des Landkreises Elbing; S. Gierszewski, Elbląg. Przeszłość i teraźniejszość)

o pierwszym rozbiorze Polski w 1772 roku, Prusy Królewskie, zwane też Prusami Polskimi, wraz z Elblągiem znalazły się pod zaborem pruskim. Tak opisuje przejęcie Elbląga przez Prusaków Franciszek Mamuszka:
[...], rada miejska Elbląga błagała usilnie króla polskiego, aby nie dopuścił do odłączenia miasta od Korony. W czercu tego roku miasto otrzymało [od von Belowa - przyp. W.K.] oficjalną wiadomość, że Prusy podjęły decyzję zagrabienia Elbląga. 12 września 1772 r. oddziały piechoty i artylerii pruskiej [ 6 000 - przyp. W.K.] podeszły pod Elbląg, a ich dowódca gen. Stutterheim zarządał, aby załoga polska opuściła miasto (...) W odpowiedzi na prośbę burmistrza o krótką zwłokę Prusacy rozpoczęli ostrzeliwanie miasta i przystąpili do wyłamywania bram. W mieście rozległy się wówczas głosy dzwonów na trwogę, wywołując wzburzenie i przerażenie mieszkańców. Garnizon polski liczący 170 żołnierzy, dowodzony przez płk. Jana Gramlicha [właśc. Johann
Jacob David von Grammlich -przyp. W.K.] opuścił miasto po oddaniu kilku demonstracyjnych strzałów armatnich i przy dźwiękach orkiestry wymaszerował z rozwiniętymi sztandarami w kierunku Torunia. [...] [Prusacy] wyraziwszy niezadowolenie z powodu niechętnej postawy władz i ludności w stosunku do nowego władcy, zakończyli butną wypowiedź pogróżką: "Zapłacicie za to, że podczas kanonady pozwoliliście bić w dzwony".
(F. Mamuszka, op. cit., s.35.)
Według E.G. Kerstana Elbląg został zajęty przez oddziały pruskie 13 (!) września po potyczce z wycofującym się garnizonem polskim (stacjonował w Elblągu od 1717 roku) i po 306 latach był znowu pod panowaniem niemieckim. Przygotowania do przejęcia Elbląga przez Królestwo Prus rozpoczęły się już w lutym 1772 roku, kiedy ówczesny intendent *[8] terytorium elbląskiego Nikolaus Bertram von Below (*1728, †1779; w 1773 roku został prezydentem /Kammerpräsident/ kamery wojny i domen w Kwidzynie) otrzymał rozkaz ustalenia w swoim okręgu: liczby mieszkańców, pogłowia bydła, wielkości areałów rolnych, łąk, lasów itd. Już w czerwcu von Below poinformował radę miejską o zamiarze króla pruskiego o przejęciu Elbląga.
Po zajęciu Elbląga komisarze pruscy wręczyli radzie miejskiej patent okupacyjny i polecili go niezwłocznie wywiesić na obu ratuszach Starego i Nowego Miasta, na wszystkich bramach miejskich, przy wadze miejskiej i ławach mięsnych. Wydali też polecenie zdjęcia orła polskiego z budynku poczty, obu ratuszy, z Bramy Kowalskiej, pakowni i wagi miejskiej. Na jego miejsce zawieszono orła pruskiego. Zamknięto sądy, pod kluczem znalazły się pieczęcie miejskie i przechowywana w Elblągu pieczęć Prus Królewskich. Opieczętowano archiwum ratuszowe oraz pomieszczenia kancelaryjne rady miejskiej. Zamknięto też kasy miejskie zawierające 27 500 guldenów. Podobne czynności przeprowadzono w Nowym Mieście.
Było wielu takich, którzy zajęcie przez Prusy powitali przychylnie, ale ogół przyjął te zmiany niechętnie.
Sołtysi elbląskich wsi zebrali się w mieszkaniu pruskiego intendenta terytorium elbląskiego von Below’a, gdzie zlecono im zawiadomienie mieszkańców swoich wsi o przejściu pod nową władzę pruską. W dniu 27 września, razem z pozostałymi posłami byłych Prus Królewskich i trzema posłami z Elbląga sołtysi złożyli nowej władzy, reprezentowanej przez dwóch wysokich urzędników, burgrabię von Rhode'go i nadprezydenta von Domhardt'a, przysięgę wierności. Miejscem złożenia tego poddańczego hołdu był Wielki Reflektarz na zamku w Malborku.

Wielki Reflektarz na zamku w Malborku. W 1772 roku Malbork zajmują wojska pruskie. Król Prus Fryderyk II swoje rządy rozpoczął od przyjęcia w Wielkim Refektarzu zamku malborskiego hołdu poddańczego ludności zajętych w rozbiorze Prus Polskich. Stosunek Fryderyka do zamku cechował praktycyzm. Dla zamku nadeszły ciężkie czasy, zwane okresem dewastacji pruskiej. Zniszczeniu uległy gotyckie sklepienia. Zamek zamieniono w magazyny wojskowe i koszary. W Wielkim Refektarzu, będącym dumą państwa Zakonnego, wojsko ujeżdżało konie. Pałac Wielkiego Mistrza został zamieniony w manufakturę tkacką. Wiele budowli rozebrano, m. inn. część Gdaniska, kaplicę św. Bartłomieja i bramę przy kościele św. Wawrzyńca. Rozbiórką kierował Dawid Gilly. Dewastacje wzbudziły sprzeciw znacznej części społeczeństwa, zwłaszcza ludzi młodych. Inicjatorem protestu był Fryderyk Gilly - syn projektodawcy rozbiórki zamku. W 1804 roku rozbiórka Zamku zostaje wstrzymana.
W dniu 21 stycznia 1773 roku, terytorium elbląskie otrzymało nowego intendenta, w osobie Radcy Wojennego i Podatkowego Jana Christiana von Lindenowskiego, który w październiku został również nadburmistrzem (Oberbürgermeister) miasta Elbląga - działając jako urzędnik państwowy zatwierdzany był przez króla pruskiego. Wkrótce w mieście przestało obowiązywać (zniesione rozporządzeniami z 10 i 12 września 1773) prawo lubeckie - tym samym zniesiono samorząd - ze wszystkimi przywilejami miasta. Możne mieszczaństwo utraciło swoje dotychczasowe wpływy na zarządzanie miastem, które podlegało urzędom państwowym. Sprawy były prowadzone przez tzw. połączony magistrat z czterema działami; do niego należeli nadburmistrz, burmistrz policji, dwóch burmistrzów ds. sprawiedliwości i 16 rajców. Magistrat podlegał kamerze zachodniopruskiej w Kwidzynie.
W tymże roku nastąpił pierwszy pobór do pruskiego wojska, co wywołało wielkie poruszenie, ponieważ elblążanie jako „wolni republikanie” pod panowaniem polskim, nie byli do tego przyzwyczajeni. Z terenu elbląskiego powołano 18 mężczyzn.
W dniach 6 i 7 czerwca 1773 roku w Elblągu przebywał sam Fryderyk II, który był zainteresowany wspieraniem elbląskiego handlu, gdyż Gdańsk należał jeszcze do Polski. W lutym tegoż roku pisał do późniejszego Nadprezydenta Prus Wschodnich i Zachodnich Johanna Friedricha Domhardt'a (*1712, †1781) w sprawie projektu uspławnienia Nogatu i budowy Kanału Bydgoskiego *[9], które miały umożliwić handel z Elbląga i Szczecina z pominięciem Gdańska. Pogłębiono Nogat, rzekę Elbląg oraz redę portową, rozbudowano też urządzenia portowe. Elbląg wkrótce rzeczywiście przeżywał czas rozkwitu. Z daleka ściągali majętni kupcy i tworzyli nowy patrycjat, który wkrótce wyparł stary, ten z czasów polskich. Były to m.in. rodziny Struensee, Du Bois, Alsen, Abbeg. W latach 1772-1790 powstało na Wyspie Spichrzów 40 nowych magazynów zbożowych, nowy gmach giełdy (1790), kantor bankowy kredytujący firmy handlowe (1777) oraz 2 dźwigi portowe (1788, 1793 - dotąd jedyny żuraw portowy pochodził z roku 1364). Elbląg, będąc ważnym punktem pośrednictwa w handlu Polski z zachodem Europy w zakresie eksportu zboża i potażu *[10], stał się w latach 1772 - 1793 jednym ze znaczniejszych ośrodków portowych nad południowym Bałtykiem.
Rozwój Elbląga przyćmiło przejęcie przez Prusy Gdańska i Torunia w 1793 roku i wynikające stąd anulowanie restrykcji celnych w stosunku do Gdańska, co wydatnie zmniejszyło poziom obrotów w porcie elbląskim. Znośny ich poziom załamał się ostatecznie z wojną w latach 1806 - 1807. W tym czasie Elbląg i jego okolice bardzo ucierpiały pod francuską okupacją. Związane z nią kontrybucje, koszty utrzymania wojsk i tym podobne obciążenia pogrążyły gospodarkę Elbląga na długie lata.
W dniu 21 stycznia 1807 roku Elbląg został zajęty przez wojska marszałka Jeana Baptiste Bernadotte *[11]. Nastąpiły rabunki i tyrania Francuzów. Jednak już 25 stycznia, po bitwie pod Morągiem, Bernadotte wycofał się z miasta. Kawaleria francuska zajęła Wysoczyznę Elbląską aż do Milejewa (Trunz). W dniu 22 lutego Elbląg został ponownie zajęty przez Francuzów. Na Zalewie Wiślanym doszło do potyczek między uzbrojonymi łodziami pruskimi i francuskimi. Prusacy próbowali zablokować elbląskie drogi wodne przez zatopienie barek. W Krynicy Morskiej Francuzi mieli swój posterunek. Wysoczyzna Elbląska i Żuławy były zajęte przez kawalerię francuską. Miasto było odcięte od zaopatrzenia.

W dniu 6 maja 1807 roku francuski marszałek i późniejszy król Neapolu Murat dokonał przeglądu 28 regimentów kawalerii, rozlokowanej na terenie Neustädterfeld (Pole Nowomiejskie, Nowe Pole - później powstało tutaj lotnisko i odkryto cmentarzysko z czasów wpływów rzymskich) od mostu Holländer Brücke do majątku Spittelhof. W dniu 8 maja do Elbląga przybył sam cesarz Francuzów (w latach 1804–1815) Napoleon Bonaparte (*1769, †1821).
Kiedy w dniach 7 lipca (pomiędzy Francją i Rosją) i 9 lipca (między Francją i Prusami) 1807 roku zawarto pokój w Tylży (Tilsit, obecnie Sowieck) miejscowa ludność znowu ucierpiała z powodu wycofujących się Francuzów. We wsiach Wysoczyzny żołdacy zabierali zboże, wybijali bydło i dokonywali gwałtów. Francuzi przywlekli też choroby zakaźne - czerwonkę i tyfus. W dniu 14 lipca wracając z Tylży, do Elbląga ponownie zajechał cesarz Napoleon. W dniu 13 grudnia 1807 roku z Elbląga wyszli ostatni Francuzi. Na Elbląg nałożono kontrybucje wojenne, w nierealnej wówczas do spłacenia wysokości, ponad 800 000 talarów. Największe w tym czasie w całym państwie pruskim, biorąc pod uwagę dochody mieszkańców.
Na mocy układu francusko - pruskiego w Tylży Gdańsk pozostał wolnym miastem pod protektoratem Napoleona. W tej sytuacji dla Elbląga zaistniała szansa stania się ponownie miastem handlowo konkurencyjnego dla Gdańska. Do Elbląga zaczęło napływać zboże z terenu Księstwa Warszawskiego. Nie były to jednak ilości tak duże, by mogły uzasadnić tezę o ponownym rozwoju. Elbląg jako port morski schodził w cień także dlatego, że w XIX stuleciu następował wzrost wielkości budowanych statków, co przy dość płytkim Zalewie Wiślanym uniemożliwiało ich dopłynięcie do Elbląga. Port elbląski od 1809 roku był administrowany przez miejscową korporację kupiecką, ale wskutek braku miejscowych kapitałów w 1911 roku przejęło go państwo pruskie. Z powodu niskich obrotów handlowych stał się portem obsługi lokalnej.
(S. Gierszewski, op. cit.,s.165-166.)
Ordynacja miejska z 18 listopada 1808 roku weszła w Elblągu w życie jako pierwsza wśród wszystkich miast Królestwa Prus.
W 1812 roku Elbląg i okolice znowu odczuły przemarsze oddziałów francuskich na wojnę w Rosji. W 1811 roku żniwa były nieudane przez co były niedostateczne zapasy żywności, dodatkowo Francuzi zabierali całą żywność jaką znaleźli w chłopskich zagrodach na zaopatrzenie swoich wojsk. Chłopi musieli zapewniać im transport przez co tracili swoje konie i zaprzęgi. Nastąpiła niesamowita bieda. W dniu 12 lipca 1812 roku przez Elbląg znowu przejechał Napoleon udający się do Rosji; był to jego ostatnia wizyta w mieście. Uciekając z Rosji wybrał inną drogę. Na przełomie 1812 i 1813 roku przez Elbląg ciągnęły niedobitki wielkiej armii francuskiej.
Skutkiem wojen napoleońskich była wielka bieda w Elblągu i całym powiecie. Tylko w 1807 roku miasto wydatkowało na rzecz wojsk francuskich ponad 2 mln talarów. Długi wówczas zaciągnięte były tak duże, że jeszcze w 1831 roku wynosiły 677 000 talarów.
(S. Gierszewski, op. cit.,s.158-159.)
Wiele majątków poszło pod młotek. Miasto aby pomóc sobie w trudnej sytuacji myślało o sprzedaży i wyrębie lasów miejskich. Las w Pęklewie (Panklau) sprzedano pod wycinkę w 1829 roku za 2 000 talarów, Las Ceglany (Ziegelwald) wycięto na początku 1830 roku przy zysku na czysto 16 665 talarów. Za odstąpienie terytorium, miasto na mocy umowy zawartej z państwem w 1826 roku otrzymało 300 000 talarów, wypłaconych w 1828 i 1829 roku. W 1846 otrzymano jeszcze kilka ułatwień gospodarczych. Lecz przy olbrzymim zadłużeniu miasta nie było to znaczącą pomocą, nie wspominając, że było to zapłatą za nieprawnie zabrane przez Prusy w 1703 roku terytoria miejskie. W 1826 roku państwo przejęło, oprócz innych obciążeń, dotychczas miejski patronat nad kościołami i szkołami. Jednak zaciągnięte długi wraz z odsetkami (25 tys. marek w 1900 r.) obciążały budżet miasta jeszcze w 1922 roku.
(S. Gierszewski, op. cit.,s.159.)
Umocnienia miejskie, których istnienie nie miało już sensu, zostały rozebrane. Pozostała tylko Brama Targowa. Tymczasem miasto wymagało licznych inwestycji komunalnych. Po rozbiórce fortyfikacji uzyskano wiele cegły i szeroki pas wolnej przestrzeni pomiędzy Starym i Nowym Miastem oraz ich przedmieściami. Od południa miasta wyrastały budynki fabryczne, na granicy z Nowym Miastem powstał wielki park, następnie przekształcony w plac, przy którym w 1845 roku zbudowano teatr miejski. Wzniesiono też wiele nowych kamienic przy Rynku Nowego Miasta. Przystąpiono też w całym mieście do wymiany pokryć dachowych z materiałów łatwopalnych na dachówkę. Drewniane i kryte trzciną spichrze często były niszczone przez pożary. Pamiętnano też pożar kościoła św. Mikołaja, trwający od rana do wieczora 26 kwietnia 1777 roku, który oprócz kościoła zniszczył także dużą część ratusza staromiejskiego oraz okoliczne domy.
Pod zabudowę przeznaczano coraz to nowe place miejskie, ponieważ rozwijający się przemysł był powodem dużego napływu ludności co razem z przyrostem naturalnym stwarzyło poważne trudności mieszkaniowe. W ciągu niespełna trzydziestu lat po 1772 roku (10 733) ludność Elbląga podwoiła się (ok. 22 000 - 1800 r.). Stopniowo przebudowywano też wielkie, jednorodzinne domy Starego Miasta, na czterorodzinne kamienice. Było to możliwe, gdyż nie mieszkały tu już "góry" mieszczańskiej hierarchii. Najznaczniejsze osobistości spośród elbląskiej burżuazji ulokowały się we wzniesionych po 1772 roku kamienicach Rynku Nowego Miasta, od 1816 roku zwanego Friedrich - Wilhelms - Platz (dzisiaj Plac Słowiański). Mieszkali tam m.in.: von Lindenowski, Achenwall, Jebens, Marchand, Du Bois, Rogge i inni. Tam też powstały na przełomie XVIII i XIX wieku znane wówczas zajazdy, jak Stadt Berlin i Englisches Haus. Tam wreszcie przeniesiono ze Starego Miasta siedzibę poczty pruskiej i szlak komunikacyjny Berlin - Królewiec. Natomiast Stare Miasto straciło swą rangę społeczną, wkroczyło tam drobne kupiectwo i warsztaty rzemieślnicze. Elbląskie przedmieścia zasiedlała licznie przybywająca ludność wiejska, która zasilała szeregi elbląskiego proletariatu. Powstawały tam, w miejsce dawnych ogrodów, nie tylko parokondygnacyjne domy czynszowe, ale też niskie domki robotnicze. Rozwijało się też bezplanowe "dzikie" budownictwo. W rezultacie obszar Elbląga do 1914 roku wzrósł o 46%.
Rozwój Elbląga zmuszał władze do przebudowy i zwiększenia liczby dróg biegnących przez miasto i przedmieścia. Powstała konieczność ułożenia na nich bruków, jednak finanse samorządu miejskiego były zbyt nikłe, by sprostać temu zadaniu. Problem rozwiązano dość oryginalnie. Władze prowincji poleciły bowiem w 1801 roku, by każdy przybywający do Elbląga wieśniak przywiózł na swej furze 3 kamienie lub uiścił opłatę w wysokości 3 groszy. W ciągu dwu miesięcy uzyskano 14 000 kamieni i kwotę 187 talarów.
(S. Gierszewski, op. cit.,s.159-162.)

Friedrich - Wilhelms - Platz, w głębi Ratusz Miasta Elbląg z lat 1891-1894.
Od 1773 roku nadburmistrz Elbląga był jednocześnie intendentem terytorium i zarządzał również policją w powiecie. Gdy w 1809 roku ówczesny nadburmistrz Johann Ch.L. Bax złożył miejski urząd, zatrzymał urzędy królewskie dyrektora policji i intendenta. W 1815 roku został ponownie nadburmistrzem. Intendenturę przekazano wtedy szczególnemu urzędnikowi, nadpoborcy późniejszemu radcy Kotzer’owi. Intendentura zwana była później urzędem rejonowym (Domänenrentamt). Urząd ten sprawował władzę policyjną i stanowił obok urzędu ziemskiego (Landratsamt) władzę specjalną. W tym samym roku władzę policyjną w miejscowościach okręgu leśnictwa Stelin (Stellinen) objęli urzędnicy tego leśnictwa. Od 1872 roku władza policyjna w całym powiecie – za wyjątkiem Tolkmicka, gdzie podlegała magistratowi – podlegała radcy ziemskiemu/staroście (Landrat) i przewodniczącym urzędu.
Już w pierwszych latach władzy pruskiej ustanowiono urząd nadsołtysów, na terenie elbląskim trzech, w Łęczu (Lenzen), Karczowiskach Górnych (Oberkerbswalde) i Kmiecinie (Fürstenau). W każdej wsi był sołtys, który miał dwóch doradców wspierających go w sprawach wsi, zwanych dzisiaj radnymi (Schöffen). Jak dawniej urząd sołtysa był dziedziczny.
W dniu 1 lipca 1818 roku - na bazie miasta Elbląg i jego terenów - powstał powiat ziemski (Kreises Elbing) podlegający administracyjnie prowincji zachodniopruskiej (Westpreußen), rejencji Gdańsk (Regierungsbezirk Danzig), z siedzibą w Elblągu (w 1874 roku wydzielono z niego powiat miejski Elbląg). Do powiatu nie weszły posiadłości szpitala Św. Ducha, które znajdowały się w powiecie pasłęckim, miasto Tolkmicko i jego tereny, majątki Kadyny i Janów Pomorski (Hansdorf). Majątki w okręgu elbląskim należały wówczas do okręgu malborskiego; radca krajowy – szef urzędu rejonowego - miał swoją siedzibę w Dzierzgoniu (Christburg). Miasto Tolkmicko należało do okręgu podatkowego Malbork - Kwidzyn. Elbląg i jego teren podlegał urzędowi wojennemu i rejonowemu w Kwidzynie (Zachodniopruska Kamera Wojenna i Domen w Kwidzynie), a więc bezpośrednio rządowi pruskiemu.
Pierwszym radcą ziemskim (Landrat, starosta) został 1 lipca 1818 roku elbląski nadburmistrz Johann Christian Ludwig Bax (*1771, †1827). Lecz już w 1819 roku złożył urząd i wyjechał z Elbląga. Od 20 czerwcu tegoż roku do marca 1821 urząd sprawował (komisarycznie) radny miejski Eichel. W latach 1821-1867 na czele powiatu stanął Karol Fryderyk Abramowski, który od 1829 roku mieszkał w Pęklewie. Jego następcami byli: Franz (1867 – 1878), Artur Birkner (1879 – 1883), dr Eugen Karl Hugo Dippe (1883 – 1888), Rüdiger von Etzdorf (1888 - 1889 komisarycznie, 01.06.1889 – 1907), graf Artur Adolf von Posadowsky-Wehner (1907?- komisarycznie), Mikołaj von Posadowsky-Wehner (od 1907 do 1925? - w latach 1915-1917, z powodu choroby, zastępował go ojciec Artur).
Ordynacja powiatu elbląskiego została opublikowana w 1828 roku. Władze powiatowe składały się z posłów miejskich i krajowych. W 1853 roku opracowano nową ordynację wyborczą, która oddawała władzę w mieście burżuazji - zarówno bierne jak i czynne prawo wyborcze przysługiwało jedynie właścicielom określonych majętności. Nowa ordynacja z 13 grudnia 1872 roku potwierdziła takie zarządzanie powiatem (funkcjonowało do 1924 roku). Powstał sejmik i komisja powiatowa, zlikwidowano urząd dziedzicznego sołtysa. Miejsce sołtysa zajęli teraz wybierani na 6 lat przewodniczący okręgu/ gminy (Amtsbezirk).
Od drugiej połowy XIX w., kiedy nastały lata kapitalizmu wielkoprzemysłowego, Elbląg zmienił się całkowicie. Zaginął krajobraz średniowiecznych wież, powstała panorama kominów fabrycznych, kamienic burżuazji i domków robotniczych. Budynki fabryczne firmy Schichau, odlewni żelaza Tiessena, zakładów metalowych A.H. Neufeldta, fabryki cygar Loeser & Wolff, fabryka Komnicka, gazownia miejska i tartaki na Wyspie Spichrzów - wszystko to wypełniało miasto bez reszty. Przy Friedrich - Wilhelms - Platz stanął nowy ratusz z lat 1891-1894, wzniesiony na miejscu dawnego z lat 1779-1782. W latach 1910-1912 zbudowano gimnazjum realne, w latach 1912-1913 tzw. Truso - Schule, w 1913 roku seminarium nauczycielskie...
W 1883 roku (na podstawie ustawy z 1874 r.) Elbląg wyłączono z powiatu ziemskiego i nadano mu status samodzielnej jednostki administracyjnej na prawach powiatu - powiat grodzki lub miejski. W dniu 3 lipca 1891 roku wyszła ordynacja dla gminy - zastąpiona nową w 1923 roku. Po przekształceniach państwa pruskiego w 1918 roku do sejmiku powiatowego i komisji powiatowej wprowadzono zmiany w prawie wyborczym. Od 28 listopada 1920 roku Elbląg znalazł się w prowincji Prusy Wschodnie (Ostpreußen).

Elbląski sejmik powiatowy w 1864 roku uchwalił budowę dróg powiatowych o twardej nawierzchni. Na przykład drogę Elbląg – Tolkmicko zbudowano w latach 1873 – 1876. Wszystkie drogi zbudowane do 1883 roku – więc zanim powstał powiat miejski - podlegały Komisji Zarządu Dróg, do której należało po dwóch przedstawicieli miasta i powiatu a przewodniczącym był starosta. Koszty utrzymania tych dróg ponosiło po połowie miasto i powiat. W latach 1883 – 1923 zbudowano 20 nowych dróg powiatowych. Oto niektóre z nich: Elbląg – Nowakowo 1904 – 1906, Gronowo Górne – Wilkowo 1903 – 1909, Stoboje – Kamiennik Wielki 1908 – 1910, Piastowo – Ogrodniki 1906 – 1908, Pogrodzie – Brzezina 1906 – 1908, Huta Żuławska – Rychnowy 1907 – 1911, Nadbrzeże – Łęcze 1909 – 1911, Milejewo – Majewo 1907 – 1909, Nadbrzeże – Suchacz – Pęklewo 1919 – 1921, Zagaje (Dornbusch) k. Rubna Wielkiego – Próchnik 1919 – 1922, Ogrodniki – Rakowo – Jelenia Dolina 1919 – 1923. Zarząd nad tymi drogami był sprawowany przez Powiatowy Urząd Budowlany (powstały w 1853 r.), którym kierował Kreisbaumeister ("powiatowy mistrz budowniczy”).
Odcinek kolei
Ostbahn Malbork – Braniewo, prowadzący przez powiat elbląski, został otwarty w 1852 roku. Kolej Nadzalewowa
(HUB), która została zbudowana specjalnie dla cegielni znajdujących się nad Zalewem, została uruchomiona w 1900 roku [
zob. temat]. Na Zalewie Wiślanym od drugiej połowy XIX w. rozwijała się regularna komunikacja parowa, co sprzyjało ożywieniu nowo powstałego kompieliska w Krynicy Morskiej. Elbląskie firmy żeglugowe dla zwiększenia przewozów własnymi statkami inwestowały w rozbudowę Krynicy. Spółka akcyjna
Seebad Kahlberg (Kąpielisko w Krynicy) stawiała tam domki i pensjonaty, powstawały one też z funduszów prywatnych. W 1920 roku zarząd kąpieliska objęły władze miejskie Elbląga. Spodziewanego przez ówczesne władze pruskie ożywienia gospodarki Elbląga nie zapewnił także zbudowany w latach 1844 -1860
Oberländischer Kanal (obecnie Kanał Elbląski) łączący Elbląg z Ostródą.

Ogromne znaczenie dla gospodarczego rozwoju Wysoczyzny Elbląskiej miało przeprowadzenie separacji - czyli podziału gminnego. Dotąd chłopi na Wysoczyźnie znali tylko gospodarkę gminną - cała wieś gospodarzyła na roli wspólnie – prowadzili zacofaną gospodarkę trójpolową, gdzie głównym narzędziem jest socha. Teraz każdy właściciel otrzymał własną, odmierzoną i przydzieloną działkę. Początkowo gospodarze byli przeciwko separacji. Później już nikt nie miał wątpliwości co do jej użyteczności. Wniosła wiele do rozwoju rolnictwa. Separacja na Wysoczyźnie Elbląskiej została dokonana w latach 1827 – 1861. Ostatnią wsią gdzie ją przeprowadzono było Majewo. Dzięki wprowadzeniu nowych upraw i melioracji Wysoczyzna Elbląska rozwinęła się gospodarczo i stare powiedzenie lepiej na Żuławach się utopić niż na Wysoczyźnie głodować straciło uzasadnienie. Warunki gospodarcze na Wysoczyźnie w XIX wieku poprawiły się zasadniczo. Chłop w przeszłości lubiący wypić, ubogi i zaniedbujący się i który natychmiast przepijał swój zarobek, stał się trzeźwym, oszczędnym i pracowitym właścicielem majątku.
O stanie gospodarki rolnej - przed wprowadzeniem separacji - na Wysoczyźnie Elbląskiej, w konfrontacji z gospodarnymi Żuławami, opowiada proboszcz Krause z Przezmarku, w rozprawie pt. Der Elbingsche Landraths-Kreis:
[...] Na Wysoczyźnie jest dużo lasów, które są wspólne dla wielu gospodarzy i dla wielu są źródłem dochodu.
[…] Od roku 1807 wielu właścicieli systematycznie pustoszy swoje lasy, handluje drewnem , wyrzuca gnój, zapuszcza gospodarstwo, przepuszcza zarobek i zupełnie albo mało myśli o przyszłości.
[...] Na Żuławach nikt nie zna [prymitywnej] sochy. Jako że grunty tutejsze są podzielone, można niezgorzej gospodarzyć. Natomiast w niektórych wioskach Wysoczyzny zboże jest co roku zjadane przez własne konie, czego nie ma na Żuławach.
[...] Jeśli idzie o uprawy owoców Wysoczyzna Elbląska z pewnością może być najlepszym miejscem w Prusach. Przeróżne gatunki owoców są tutaj znakomitej jakości i dają pokaźne dochody. Owoce, a w szczególności śliwki są wysyłane do Rosji i w inne miejsca. Rozporządzeniem starosty Abramowskiego dla szkół wiejskich pozakładano w wielu wsiach szkółki drzew owocowych, a tam gdzie ich jeszcze nie założono niewątpliwie wkrótce będą.
[…] Każdy uczeń ma swoje drzewko; a z tego co posadzi chłopiec, potem korzystać będzie mężczyzna i powiat.
Tolkmicko po I rozbiorze Polski - podobnie jak inne miasta Warmii i Prus Królewskich - znalazło się w granicach Królestwa Pruskiego. Urząd starosty przestał istnieć, a ostatni starosta Mikołaj Wilhelm von Korff otrzymał od rządu pruskiego odprawę w wysokości 12 000 talarów. W niedzielę 27 września 1772 roku, poseł z Tolkmicka razem z innymi posłami polskich dotychczas Prus, w malborskim zamku złożył hołd poddańczy nowemu władcy Fryderykowi II, którego reprezentowali von Rhode i von Domhardt.

W dniu 19 października 1772 roku Tolkmicko złożyło nowej władzy sprawozdanie, które przedstawia obraz ówczesnego miasta. Tak więc wewnątrz miasta było 156 domów krytych dachówką oraz 27 domów poza murami; z czego 17 krytych słomą (w 1789 roku miasto posiadało już 247 domy). Trzeba jednak pamiętać, że wiele zabudowań (np. ratusz i szkoła) nie zostało jeszcze odbudowane po ostatnim pożarze (1767) z braku środków. Ponadto istniały 3 budynki miejskie, browar, 2 słodownie, z których jedna nie działała, oraz 3 chałupy dla służby miejskiej. Kościół i kaplica na cmentarzu, oraz szpitalik-przytułek. W mieście mieszkało 973 osób z czego 403 stanowiły dzieci. Mieszkańcy zajmowali się głównie garncarstwem. W mieście były cechy: krawiecki, kołodziejski, szewski, bednarski, kowalski, stolarski, piekarski i rzeźnicki. Byli też miejscy pasterze i stróż nocny. W Tolkmicku odbywały się dwa jarmarki rocznie. Inwentarz żywy składał się z 249 krów, 64 wołów, 320 koni, 99 owiec i 213 sztuk świń. Sprzęt gaśniczy miasta stanowiły dwa bosaki, było też 11 studni. Miasto otaczał uszkodzony w wielu miejscach mur, a fosy nie otoczyły już miasta. Z pięciu bram dwie były w murach miejskich, z których tylko jedna spełniała funkcję bramy. Ulice i rynek były wprawdzie wybrukowane, ale były w bardzo złym stanie.
Zarząd Miejski Tolkmicka składał z dwóch burmistrzów zatwierdzonych przez starostę i czterech radnych (ławników) miejskich podejmujących decyzje kolegialnie. Poza tym rada miała swojego pisarza-notariusza. E.G.Kersten opisując stosunki jakie panowały w Tolkmicku po nastaniu rządów pruskich nie był nimi zachwycony:
[...] Od czasu gdy Tolkmicko stało się pruskim, było ono zarządzane przez magistrat złożony z 4 członków... ponieważ jednak uposażenie ławników było bardzo skąpe, wszystkie stanowiska były tylko wyjątkowo równocześnie obsadzone. Zazwyczaj 2 do 3 stanowisk kumulowano w jednym ręku. Często na tych stanowiskach zjawiły się postacie awanturników, jak np. burmistrz Göring (1778-1782), który się zadłużył i po popełnieniu szeregu nadużyć bez pożegnania uciekł i nigdy nie powrócił...
(E.G. Kerstan, op. cit., s.379.)
Sytuacja finansowa miasta Tolkmicka była kiepska, a wpływy do kasy pochodziły głownie z łąk, małej cegielni oraz opłat uiszczanych za przyznanie obywatelstwa miejskiego. Cały majątek byłego starostwa przeszedł na własność królewskiego urzędu dóbr skarbowych (Königliches Domänenamt) dominium administrowanego przez pruskiego urzędnika. Do dominium należały trzy folwarki: Kickelhof, Rückenau i Dünhöfen, oraz sześć wsi: Neukirch-Höhe, Conradswalde, Hütte, Haselau, Maibaum i Klakendorf. Zarząd nad lasami tolkmickimi (leśnictwa: Wieck, Hohenwalde i Teckenort) przejęło Königliches Forstamt (Królewski Urząd Leśny) - siedzibą było nadleśnictwo w Stolinie (Stellinen), które od 1864 roku było nadleśnictwem okręgu.
Pierwszym zarządcą dóbr państwowych (Amtmann) był Abraham Dietrich Liedtke. Jego następcą od ok. 1784 roku był Johann Stoermer. Trzecim, ostatnim zarządcą dóbr tolkmickich był po śmierci Stoermera (1802) Adam Christian Coester. Za jego zarządu chłopi wywalczyli uwolnienie od obowiązków szarwarku.
Zła sytuacja miasta pogorszyła się jeszcze bardziej podczas wojen napoleońskich. Od 5 lutego 1807 roku przez Tolkmicko przewijały się przez kilka lat przemarsze, kwaterunki, rekwizycje zboża i bydła przez walczące wojska. W roku tym zajęte przez Francuzów miasto ostrzeliwała artyleria pruska z okrętów wojennych, a także wybuchła zaraza, która uśmierciła 283 osoby z 1347 mieszkańców. Pobliskie Haselau (Zajączkowo), Hütte (Huta Żuławska), Conradswalde (Chojnowo) i Louisenthal (Przylesie) opanowała zaraza bydła, która szybko dotarła do Tolkmicka. Wyginęła prawie cała rogacizna. Na przełomie 1812-1813 roku uciekający z Rosji Francuzi przywlekli do Tolkmicka tyfus, który pochłonął kilka ofiar. Od 11 stycznia do lipca 1813 roku w Tolkmicku stacjonowały przechodzące wojska rosyjskie. Na początku tego roku utworzono w Tolkmicku, przeciw Francuzom, batalion pospolitego ruszenia, którego dowódcą był sędzia ziemski Knorr a jego rotmistrzem mieszczanin Schulz.
Kiedy w 1823 roku zmarł burmistrz Pasternack, Peter Knorr pełnił obowiązki tymczasowego burmistrza. Knorr zastępował burmistrza tylko kilka miesięcy, ponieważ nadużywał swojej władzy i mieszczaństwo nie chciało go na tym stanowisku.
W dniu 17 stycznia 1818 roku nawiedziła miasto i okolicę huraganowa burza, która obaliła wiele drzew i zerwała wiele dachów. Co osobliwe, na początku stycznia 1918 roku, równie gwałtowna burza nawiedziła ponownie ten obszar.
W latach 1831-1832 w Tolkmicku przebywało 240 żołnierzy polskich z powstania listopadowego. W 1831 roku wybuchła epidemia cholery, na którą zmarło 63 osoby. Nawrót choroby nastąpił w listopadzie 1848 roku. Epidemia wygasła dopiero w styczniu 1849 roku. Zachorowało 126 z czego zmarło 62 osoby. Choroba jeszcze kilkakrotnie zbierała swoje żniwo: w latach 1855 i 1857 zmarły łącznie 55 osoby, w 1866 roku było 81 ofiar, w 1873 roku aż 350 ofiar, a w 1894 roku zmarło 42 osoby. W 1832 roku w Tolkmicku Leopold Mayne z Walewa (Wehlau, obecnie Знаменск w obwodzie kaliningradzkim) otworzył pierwszą aptekę - zaadaptował na ten cel budynek dawnej karczmy starościńskiej odkupiony od właściciela Kadyn Eduarda Birknera. Na początku XX wieku w Tolkmicku zbudowano szpital. W marcu 1855 roku wylew zalewu nawiedził portowe przedmieścia Tolkmicka i nizinne tereny poza miastem. Martwe bydło, sprzęty domowe i zwaliska domów zostały porwane wraz z cofającą się wodą do zalewu. W latach 1883, 1886 i 1888 miasto było zalewane przez "Młynówkę". W 1852 roku zamknięto i wystawiono na sprzedaż deficytowy browar, który funkcjonował od 1720 roku, oraz leżącą na skraju miasta słodownię.
Obok rybołówstwa rozwijała się w Tolkmicku gastronomia, produkcja kawioru i wędzenie ryb.
Tolkmicko jak większość miast wschodniopruskiej dzielnicy przechodziło upośledzenie pod każdym względem. Przyczyną tego była odległość od wielkich centrów politycznego i gospodarczego życia niemieckiego państwa, kresowy charakter i zacofanie komunikacyjne. Nastąpiło też zjawisko wyludnienia tych terenów na rzecz wielkich miast i zagłębi przemysłowych w Zachodnich Niemczech.
W 1803 roku rozwiązano urząd dóbr skarbowych.
W 1806 roku domenę tolkmicką włączono do intendentury elbląskiej. Stopniowo sprzedawano zabudowania mieszkalne i gospodarskie tolkmickich dóbr. W 1818 roku po utworzeniu powiatu elbląskiego włączono do niego również Tolkmicko [
zob. więcej].

Poprawa położenia ekonomicznego nastąpiła w powiecie także dzięki założeniu stowarzyszeń rolniczych. Oprócz rolnictwa znaczenie dla powiatu posiadała prężnie rozwijająca się produkcja ceramiki, mająca swoje ośrodki głownie nad Zalewem Wiślanym.
Żniwa w majątku Kadyny (1902).
W dniach 1 – 12 września 1894 roku na Wysoczyźnie odbyły się cesarskie manewry wojskowe. 7 września, pod Elblągiem, na Nowym Polu (Neustädterfeld) Wilhelm II odebrał paradę wojskową. Cesarz był już wcześniej w Elblągu, w roku 1891. Po tym jak zakupił (1898) od Artura Biknera majątek Kadyny, w powiecie przebywał zwykle dwa razy w roku. Jednak podczas I Wojny Światowej odwiedził Kadyny po raz ostatni w 1917 roku. Poległych podczas tej i poprzednich wojen (1866, 1870-1871) żołnierzy, mieszkańców Wysoczyzny Elbląskiej, upamiętniały tablice i obeliski w wielu wsiach Wysoczyzny oraz w Tolkmicku, które ustawiło pomnik w formie grobu Wikingów.
W dniu 28 listopada 1918 roku cesarz Wilhelm II abdykował - utracił też tytuł króla Prus. Jako miejsce bezpiecznego azylu wybrał Holandię, gdzie gościł w zamku Amerongen.
*[8]W 1703 r. terytorium elbląskie zostało zastawione Prusom. Intendent jako przedstawiciel króla pruskiego administrował tymi terenami.
*[9]Inicjatorem budowy był Franz Balthasar Schönberg von Brenckenhoff administrator dystryktu nadnoteckiego. Pierwsze prace budowlane rozpoczęto wiosną 1773 r. J.F. Domhardt był odpowiedzialny za wszystkie prace budowlane przy budowie kanału - był również inicjatorem budowy Kanału Mazurskiego. Wznoszenie drewnianych konstrukcji śluz powierzono inspektorowi budowlanemu Dorsteinowi z Miihlrose w asyście budowniczych Davida Gilly'ego i Iglera. Wyjątek stanowiła śluza siódma, wznoszona przez radcę budowlanego Halschego. Po 18 miesiącach w dniu 14 września 1774 r. uroczyście uruchomiono Kanał Bydgoski o długości 26,77 km z dziewięcioma śluzami. Zawrotne tempo budowy było przyczyną licznych wad technicznych, co w połączeniu z użytym drewnem sosnowym powodowało częste wyłączanie z ruchu niektórych odcinków kanału. Kanał połączył Wisłę i Odrę poprzez ich dopływy: Brdę od strony Wisły oraz Noteć i Wartę od strony Odry. (Źródło: http://bydgoszcz.gazeta.pl "Poznaj dzieje Kanału Bydgoskiego")
*[10]Potaż produkowano głównie z popiołu pochodzącego ze spalania drewna i węgla drzewnego, a był powszechnie stosowany przy produkcji mydła, szkła, wyrobów ceramicznych, bielenia tkanin oraz jako nawóz.
*[11]Jeana Baptiste Bernadotte został zaadoptowany przez króla Szwecji Karola XIII i wyznaczony na następcę tronu 21 sierpnia 1810. Po śmierci króla (05.02.1818) wstąpił na tron szwedzki jako Karol XIV Jan i norweski jako Karol III Jan.