Zagroda mennonicka w Kamionku Wielkim 2015 - Historia Wysoczyzny Elbląskiej

Przejdź do treści





Kamionku Wielkim zachowała się zagroda holenderska (nr 30, nr rej. zab.: 172/N z 15.12.1961) typu wzdłużnego (tzw. langhof, też zagroda liniowa) z wysuniętym, okazałym pięciosłupowym *[1] podcieniem, czyli wstawką spichlerzową, przy ryglowym budynku mieszkalnym z 1772 roku i przylegającą doń w jednej linii - wyraźnie młodszą - ceglaną oborą. Zagroda ma dachy dwuspadowe, symetryczne, o kącie nachylenia połaci ok. 45°. Budynek mieszkalny (około 9 m szerokości i 16 m długości) i podcienie, są pokryte dachówką ceramiczną, natomiast na budynku gospodarczym (obora) leży tzw. Eternit - płyty azbestowo-cementowe. Część mieszkalna zagrody (ma tzw. butelkowy komin) z podcieniem stanowi doskonały przykład budownictwa holenderskiego popularnego niegdyś na obszarze Żuław i Powiśla. Nie wiadomo jak bardzo obecny jej wygląd odbiega od pierwotnego (z 1772 r.), gdyż na przestrzeni wieków była ona zapewne przebudowywana, co wyraźnie widać w budynku gospodarczym. Mimo, że obiekt należy obecnie do najcenniejszych zabytków architektury w regionie, nie był zagospodarowany przez długie lata i jego los wydawał się być przesądzony [znalazł się jednak nowy właściciel, który chce uratować zabytek], ponieważ z roku na rok jego stan techniczny ulegał ciągłemu pogorszeniu.

Zasłyszane: Podobno dom  jest prezentem ślubnym dla pewnego małżeństwa, które miało go  wyremontować i tu zamieszkać. Niestety małżeństwo się rozpadło... a dom  niszczeje.

Większość mennonitów skupiała się na obszarze Żuław, pewna ich liczba osiadła w Elblągu. Zagroda jest świadectwem osadnictwa mennonitów na Wysoczyźnie Elbląskiej.  Mennonici, jako "ludzie nizin", w Kamionku Wielkim upodobali sobie górną część miejscowości. Niegdyś tworzyli oni tutaj dość liczne, rozsiane na koloniach gospodarstwa. Płynący przez Kamionek strumień nosił dawniej nazwę "Mennonickiego Strumienia" (Mennonitengrund).



*[1]Rzekomo ilość słupów w podcieniu miała świadczyć o zamożności właściciela domu. Każdy słup oznaczał, iż właściciel posiadał jedną włókę ziemi (z niemiecka huba lub huf). W tym wypadku pięć słupów oznaczałoby pięć włók (1 włóka (od 1819 roku) = 30 mórg = 16,79616 ha). Podcienia żuławskich domów posiadały zazwyczaj od 4 do 8 słupów, czasem miały nawet 9 słupów (np. Klecie k. Starego Pola).

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów autora strony wykonanych w 2015 r.

Warto zobaczyć i przeczytać: W cieniu domów. Opowieści o żuławskich domach podcieniowych (link).

Uwaga: Włączony AdBlocker może blokować wyświetlanie niektórych obrazów!
Wróć do spisu treści